Z każdego kąta Polski słychać, że schroniska przepełnione, adopcje praktycznie stoją w miejscu. Zaczęliśmy i my tego doświadczać. W hoteliku mamy 3 psiaki (Maja, Papaja, Aster), po które nie ustawia się kolejka chętnych a co miesiąc trzeba zapłacić fakturę. W domach tymczasowych kolejne biedy: Saga, Bagietka z dwójką szczeniąt i Ares, nawet on robi ostatnio za niańkę dla kolejnych dwóch kudłatych dzieciaków. Jest jeszcze Staś, nasz stały podopieczny, pies niepełnosprawny z wieloma potrzebami. Na szczęście mieliśmy dla nich wszystkich karmę z darów i różnych akcji ale i te zapasy wkrótce stopnieją. Dla Bagietki i jej dzieci musieliśmy zakupić budę, to była jedyna opcja aby zabrać tę rodzinkę z gminnej przechowalni. Potem buda posłuży kolejnym tymczasowiczom. Mamy jeszcze jeden dom, który jest chętny stworzyć miejsce interwencyjne ale tam również będzie potrzebna buda, niestety, na tę chwilę stan konta nie pozwala nam na „szaleństwo” jakim jest zakup kolejnej budy. Podsumowując, bardzo potrzebujemy Waszej pomocy, różnorakiej, naprawdę KAŻDY może pomóc:
• przekazując fanty, vouchery na nasz Zwierzolubny Jarmark https://www.facebook.com/groups/347763545831729
• wpłacając choćby symboliczną kwotę na konto Zwierzolubów z dopiskiem Darowizna: 84 1240 2656 1111 0010 9644 8194
• polubiając, komentując posty na naszym profilu fejsbukowym
• udostępniając posty adopcyjne na swoich profilach oraz na grupy
• zapraszając znajomych do polubienia naszej strony na FB
• biorąc udział w licytacjach, zapraszając znajomych na Jarmark https://www.facebook.com/groups/347763545831729
• zachęcając firmy, zakłady pracy do wspierania naszych działań (darowizny, zbiórki rzeczowe, spacery z psami)
• ADOPTUJĄC psa 
Zawsze mogliśmy na WAS liczyć, my i nasze zwierzaki 
teraz też musi się udać przetrwać ten trudniejszy czas.
kontakt@zwierzoluby.org.pl
