Czasem do przytuliska trafiają tak cudne psy, że zastanawiamy się co one w ogóle tu robią, dlaczego ktoś je porzucił lub dlaczego nikt ich nie szuka. Takim psem jest właśnie Hera. Na pierwszy rzut oka budzi respekt – dziewczyna słusznej postury, o mocnej muskularnej budowie niczym rottweiler. Wizerunek tego „groźnego” stróża podwórka burzy ni to płowe ni brązowe umaszczenie sierści, rozmerdany ogon o ogromnym zasięgu rażenia i olbrzymi (dosłownie i w przenośni) uśmiech jak u pittbulla ukazujący całkiem pokaźne uzębienie. Hera robi wrażenie i bez dwóch zdań zaskakuje na każdym kroku. Jest masywna ale skoczna, aktywna ale jednocześnie zrównoważona, silna ale i delikatna. To bardzo przyjazna i mądra sunia, która wydaje się świadoma swoich gabarytów i możliwości. Pięknie chodzi na smyczy, a ekscytacja powitania szybko zamienia się w spokojne oczekiwanie na zapięcie smyczy i wyjście na spacer. Jednak bez rozdawania czułych buziaków na powitanie się nie obejdzie. No cóż, Hera lubi dzielić się radością, więc zabierz ją do domu a na pewno Cię nią hojnie obdarzy.


 jeśli nie odbieramy telefonu, proszę wysłać SMS lub napisać MAIL

☎️ 789379376 ☎️

kontakt@zwierzoluby.org.pl